Magda i Adam z nową życiówką
Nasza zasiadka trwała od 29 kwietnia do 4 maja na stanowisku nr 3. Pierwsza doba nie przyniosła żadnego karpika. Drugiej doby moja ukochana postanowiła, że to ona wybierze kulki na jeden kij.
Ja osobiście lubię śmierdzące przynęty a ona postawiła na słodkie, co dało nam pięknego, złotego garbusa o wadze 12kg.
Noc minęła z konkursem pików. Trzeciej doby, około godziny 19, ponownie na słodkie kulki mojej Magdy, na macie wylądował karp o masie 17 kg. Piękny długi okaz – moja nowa życiówka.
Czwarta doba także była bardzo owocna. Od godziny 2 w nocy do 7 rano zostały wyciągnięte 3 ryby: 6 kg, 8.5 kg i 14 kg. Przy czym bardzo jestem zadowolony z tej ostatniej czyli 14 kg, gdyż karp ten był bardzo waleczny a zarazem piękny.
Piątej doby wyholowałem już ostatniego misiaka o wadze 7 kg.
Szósta i już ostatnia doba minęła spokojnie bez brań. Jednak majówkę uważamy za mega udaną.
Łowisko Rybowo jest wspaniałym miejscem za sprawą klimatu tworzonego przez karpiarzy oraz przemiłych i niezwykłych właścicieli. Na pewno często będziemy tam wracać.
« poprzednia | następna » |
---|
Komentarze
Oczywiście Madzia prezentuje się bezapelacyjnie lepiej od Ciebie Adamski
Za 6 dni walczymy dalej ... nowa życiówka ?
Gratuluje wyników.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.